Koty, sowy i serwis kawowy. Sankowo to zbiór kolorowych, zrobionych z wełny i włóczki zabawek. Wykonane ręcznie przez Anię Wróbel zabawki cieszą oko. Na blogu artystka przybliża całą kocią rodzinę Onufrego i mikrusa. Każdy kociak jest jedyny w swoim rodzaju. Różnokolorowe włóczki i zawadiackie spojrzenie nadają mruczkom bardzo indywidualną osobowość.
„Dla mnie, jako dorosłej osoby – opowiada nam Ania Wróbel, autorka - unikatowość ma wielką wartość. Każda, zrobiona przeze mnie maskotka jest inna, poświęcam czas, żeby dobrać kolory, szukam odpowiednich guzików na oczy i koloru kordonka do wyszycia pyszczka. Myślę, że ten cały proces tworzenia nadaje im duszę. Do każdego kota podchodzę indywidualnie, każdy wydaje się mieć inny charakter”.
W sankowie nie brakuje też innych zwierzaków. Ręcznie wykonane zabawki na szydełku sowy, świnki, misie i muchy ukradkiem zerkają w poszukiwaniu nowego przyjaciela, z którym pójdą do domu i rozgoszczą się na najwygodniejszej półce. Tak aby wszystko dokładnie obserwować.
"Nowe wzory kotów pojawiają się w mojej głowie nagle – opowiada nam autorka - zapala się iskierka i już wiem, co mam zrobić. W ten sposób powstają koty z myszami w torbach, zimą koty w czapach i szalikach, wzoru na lato jeszcze nie wymyśliłam - może kot w bikini i kapeluszu słomkowym?”
Niesamowite są zestawy kulinarne. Ręcznie zrobiona na szydełku włoszczyzna, pierogi ze skwarkami na talerzu i inne dania obiadowe wyglądają bardzo smakowicie. Artystkę zainspirowały córki, które bawiły się w gotowanie i restauracje.
Mamy nadzieję, że córki i otoczenie będzie inspirowało Anię Wróbel dalej. A spod jej rąk wychodzić będą równie piękni, włóczkowi przyjaciele. Kto by nie chciał mieć przy sobie pięknego, ręczie robionego zwierzaka.
Więcej informacji o projektach Ani Wróbel na www.sankowo.com