Uwielbiamy zabawki, które nie kosztują fortuny, a rozwijają nasze Maluszki!
Dlatego jesteśmy absolutnymi fanami różnych gier planszowych (i nie tylko) oraz wszelkich kreatywnych układanek.
Wprawdzie większość gier i układanek jest dla starszych dzieci, ale można znaleźć naprawdę wiele świetnych pozycji również dla maluchów.
Kilka dni temu nasza mała H. poddała intensywnym testom puzzle "Co to? Zwierzęta" firmy Maxim, a oto ich wyniki :-)
"Zwierzęca" tematyka puzzli baaardzo nam odpowiada, bo zwierzątkami wszelkimi bawimy się ciągle i w każdej postaci - a ich odgłosy panna H. opanowała już do perfekcji :-)
W kwadratowym pudełeczku ze sznurkową rączką mamy 36 elementów, z czego możemy ułożyć 12 zwierzątek, muszę przyznać, że obrazki są bardzo ładne (mam lekkiego bzika na punkcie estetyki :-)).
Układanka wykonana jest z twardej tektury i myślę, że całkiem wytrzymałej.
Puzzle mają zaokrąglone krawędzie, dzięki czemu Maluszek nie zrobi sobie nimi krzywdy.
Każde zwierzątko składa się z 3 elementów.
Bardzo podoba mi się to, że na obrazkach nie ma zbędnych elementów, które mogłyby rozpraszać młodsze dzieci. Dzięki temu mogą one skupić się na ułożeniu konkretnego zwierzątka.
Według producenta jest to zabawka dla dzieci od lat 3, ale myślę, że spokojnie mogą się nią bawić już dwulatki. Nawet nasza niespełna 1,5-roczna córeczka bardzo się nimi zainteresowała :-)
Wprawdzie nie potrafi ich jeszcze samodzielnie ułożyć (na razie łączy ze sobą 2 elementy), ale z przyjemnością je "demontuje" oraz wskazuje poszczególne zwierzątka.
Zabawka rozwija słownictwo, koordynację wzrokowo-ruchową, zdolności manualne oraz pamięć.