Ciastolina Play-Doh idealnie sprawdzi się w rękach kreatywnych dzieci i ich rodziców.
Możemy dać ponieść się fantazji - a z wyobraźnią dzieci nie jest to trudne! - i z 16 fantastycznych, żywych kolorów jakie znajdziemy w pudełku, wyczarować co tylko chcemy.
Więcej zastosowań na ciastolinową zabawę znajdą na pewno starsze dzieci (wg producenta 2+), np. lepienie figurek czy nauka kolorów i kształtów – my na pewno wypróbujemy to w przyszłości! Nie znaczy to jednak, że z 11-miesięcznym dzieckiem, zabawa nie ma sensu. Jak my wykorzystujemy masę plastyczną? Mama tworzy zwierzaki (koty, a jakże!), Tata odgrywa scenki, a dziecko? Dziecko zanosi się śmiechem ;)
Do zestawu ciastoliny dostaliśmy książeczkę Play-Doh „Obrazki dla małych. Koloruję...zwierzęta”. Wśród moich ulubionych zajęć na lekcjach plastyki było tworzenie obrazków poprzez rozcieranie masy plastycznej na kartce. Także tę technikę można wykorzystać w kolorowance, wzorując się na zamieszczonych w niej przykładach.
Masa jest miękka i łatwo poddaje się formowaniu. Po zabawie łatwo ją usunąć z przypadkowo ubrudzonych powierzchni, nie brudzi rąk i nie zostawia tłustych śladów. Dodatkowo przyjemnie pachnie.
millionfeetabovetheground