Huśtawka hybrydowa savanna Bright Starts
Czy oglądałyście odcinek "Sexu w wielkim mieście", gdzie Miranda nie mogła uspokoić swojego małego synka, który ciągle płakał? Wtedy sąsiadka pożyczyła jej sprawdzony leżaczek, który w magiczny sposób uspokoił Małego...
Ewidentne Miranda nie znała leżaczka od Bright Starts :)
Największą jego zaletą jest napęd hybrydowy. To znaczy, że w ekonomiczny i cichy sposób dziecko może się huśtać, ile tylko chce, a do tego można ustawić program odmierzający czas zabawy i szybkość bujania. Kolejny atut to opcje muzyczne i dźwiękowe, do wyboru do koloru. A propos kolorów, to bardzo podoba mi się design. Niebanalne zestawienie miętowego i beżu, a wszystko wykonane z porządnych materiałów (siedzisko łatwo zdjąć i uprać). Świetna jest również opcja składania leżaczka, ułatwiające przechowywanie i przewożenie.
Kolejny plus to liść, z którego zwisa lew (w zastawie), po który dzieci uczą się sięgać. Ale oprócz króla dżungli, są jeszcze zrobione specjalnie dziurki, do których można doczepić inne zabawki.
Taki leżaczek spełnia wiele funkcji. Nie tylko wypoczynkowo- zabawową, ale również ułatwia mamie karmienie maluszka.
Minusem jest fakt, że ten sprzęt zaprojektowany jest dla dzieci do wagi 9 kilo. Szkoda, bo w sumie jego okres przydatności jest dość krótki...
Nie jestem również fanką opcji wibracji. Uważam, że są niezdrowe dla małych dzieci, dlatego w ogóle z niej nie korzystam.