W grudniu na ekrany kin wejdzie najnowsza już 7 część sagi Gwiezdnych Wojen:” Przebudzenie Mocy”. W związku z tym na rynku pojawiają się roboty inspirowane tym filmem.
Jak widać Disney po przejęciu produkcji filmu, świetnie sobie radzi z jego promocją i na Targach IFA zaprezentował całe stoisko gadźetów Star Wars, gdzie największe zainteresowanie wzbudzał robot firmy Sphero – zdalnie sterowany droid BB–8, który w filmie ma być odpowiednikiem R2D2 z dwóch pierwszych części trylogii.
Sphero to firma znana z produkcji niewiarygodnych turlających się i jeżdżących gadżetów, a swoją największą sławę zdobyła za sprawą Baracka Obamy, który bawił się ich zdalnie sterowana piłeczką.
Droid BB- 8, który swoim wyglądem przypomina małego robota – biało- pomarańczową kulkę, jest napędzany żyroskopem i sterowany bezprzewodowo (Bluetooth).
Sprzęt ten współpracuje z takimi platformami jak : Android oraz iOS, jednak producent zapewnia, że wsparcie dla mobilnego Windowsa też się w krótce pojawi.
A jak pracuje?
Droid posiada główkę przytwierdzoną do kulki za pomocą magnesów, dzięki czemu sama kulka może się swobodnie kręcić, by się poruszać po płaszczyźnie czy pokonywać przeszkody.
Pracuje w trzech trybach:
1. Można nim sterować bezpośrednio przy użyciu tabletu lub smartfona.
2. Posiada również tryb wiadomości, pozwalający nagrać wideo, które potem zostanie wyświetlone w formie hologramu (w formie poszerzonej rzeczywistości na ekranie naszego urządzenia)
3. Posiada on również funkcję można powiedzieć, „samodzielnego” monitorowania określonego obszaru, czyli bezcelowego krążenia np.: po mieszkaniu, a po kilku zderzeniach z meblami zorientuje się po jakiej przestrzeni się porusza. Z czasem dodawane będą kolejne funkcje robota.
Bateria pozwala na godzinną pracę, a ładuje się ją indukcyjnie, do czego służy stacja dokująca.
W Polsce ma się pojawić już w połowie września , jednak jego cena: aktualnie 150 dolarów ( w Polsce przewidywana 699 pln ), sprawia że nie będzie on raczej dostępny dla każdego fana Gwiezdnych Wojen czy robotów.