Ferie zimowe, to czas w którym dzieci się niezmiernie cieszą, że mają dni wolne od nauki, ale także czas gdy się strasznie nudzą. Zwłaszcza jeśli, za oknem nie ma w ogóle śniegu. Zobaczcie propozycję na dobrą wspólną zabawę w ferie, którą możecie przygotować samodzielnie
Wspólnie spędzony czas to recepta na poznanie potencjału jaki drzemie w błyskawicznie uczących się dzieciach. Zasiadając do rodzinnej rozgrywki możemy sięgnąć po sprawdzone gry, możemy również zrobić ją samodzielnie.
Przyda się do tego kartka papieru, długopis i "burza mózgów", w trakcie której powstaną nawet najbardziej genialne pomysły.
Jak to zrobić:
- ustalamy tematykę gry,
- napiszmy regulamin,
- wykonajmy pionki,
- rozpocznijmy rozgrywkę,
- wprowadźmy modyfikacje, udoskonalmy naszą grę.
Czym się inspirować:
Warto sięgnąć po stare, szlachetne pomysły na rozgrywkę. Zasady możemy znaleźć w internecie. Do przygotowania kart i instrukcji przydadzą się kolorowe kredki i wycinanki z magazynów.
- Kalaha (mankala) - znane w Afryce od czasów neolitu ok. 6 000
p.n.e. Pierwsze rozgrywki były zrobione kamykami w dołkach w piasku. Strategiczna gra królów. - Alias - alternatywna nazwa opisująca rzeczy lub ludzi. Przygotowujemy ją na małych kartkach na których zapisujemy wyrazy lub zdania. Do wyjaśnienia kalamburów wykorzystujemy słowa, gesty lub rysujemy.
- Teatrzyk cieni - działa na wyobraźnię i trenuje umiejętności tworzenia fabuły, ładnego wysławiania się oraz umiejętności aktorskie.
- Dixit - Jej tytuł po łacinie oznacza "powiedział". Jeden z graczy jest bajarzem i to jego skojarzenia starają się odgadnąć inni gracze. Używają do tego kolorowych, wieloznaczeniowość kart.
- Szachy i warcaby - tworzymy figurki sami lub korzystamy z zabawek i figurek.
- Klocki pomalowane kredą tablicową - malujemy na nich postacie, domy, symbole