Wakacje kojarzą nam się z wieloma niepowtarzalnymi smakami i zapachami – sezonowe owoce, słodkie lody, zebrane w lesie jagody. Z drugiej strony mamy karmienie dziecka podczas podróży, dostarczające rodzicom i dziecku wielu wrażeń (niestety, nie zawsze pozytywnych…). Które wakacyjne przysmaki będą zdrowe i praktyczne?
W podróży
Niezależnie od tego, czy jedziemy na wakacje własnym samochodem, czy też decydujemy się na skorzystanie z publicznego transportu, musimy zabrać ze sobą zdrowe i praktyczne przekąski. Na co zwrócić uwagę?
- Trwałość produktu – latem wysokie temperatury dają się we znaki także przewożonemu przez nas jedzeniu. Zrezygnujmy z szybko psujących się pokarmów, czy też tych, które prędko się rozpuszczą. Czekoladę zastąpmy np. batonikami musli lub żelkami.
- Konsystencja – lepiej zrezygnujmy z kruchych, sypkich, kleistych bądź soczystych przekąsek. A zatem, postawmy na kanapkę z małą ilością gęstego sosu, czy też niezbyt soczyste (lub suszone) owoce.
- Wygodne opakowanie – które pozwoli szybko dostać się do produktu, będzie bezpieczne dla malucha i czyste.
- Zdrowie – starajmy się, aby także przekąski serwowane w podróży miały swoją wartość! Polecane są owoce świeże i suszone, bakalie, żelki z witaminami, batoniki musli, ciasteczka owsiane.
Sezonowe szaleństwo
Warto, aby nasze dziecko też miało okazję spróbować wspaniałych smaków lata. Starsze dzieci mogą wspólnie z nami przygotowywać letnie potrawy, nie tylko smaczne, lecz także zdrowe i naturalne.
- Sezonowe owoce – wiśnie, czereśnie, truskawki, porzeczki, jagody… z nich wszystkich stworzymy pyszne potrawy dla naszych dzieci. Przygotujmy orzeźwiające i zdrowe musy owocowe lub domowe lody w ciekawych kształtach. Maluchy uwielbiają też pierogi lub naleśniki z letnimi owocami.
- Dania regionalne – próbowanie smaków charakterystycznych dla danego regionu to świetna przygoda, a jednocześnie nauka. Będąc na wakacjach nad morzem zachęcajmy dziecko do spróbowania świeżej ryby, zamiast kurczaka z frytkami. Postarajmy się wzbudzić zainteresowanie miejscowymi produktami i zwyczajami.
- Cudze chwalicie, swego nie znacie – faktycznie, czasem dzieci potrafią rozpoznać włoskie makarony, a nie odróżniają oscypka od bryndzy czy ogórka kwaszonego od małosolnego. Wakacje to idealna okazja do poznawania ojczystych smaków. Wybierzmy się do rodziny na wsi lub gospodarstwa agroturystycznego, pokażmy maluchowi, jak powstają produkty, których na co dzień używamy.
Kulinarne gadżety
Jedzenie w podróży lub „w terenie” stwarza nieraz sporo kłopotów. Warto wyposażyć się w parę przydatnych gadżetów.
- Higiena – zapewnią ją płyny do dezynfekowania rąk lub specjalne pianki , których nie musimy spłukiwać wodą. Sprawdzą się także chusteczki nawilżane i papierowe ręczniczki . Ciekawym rozwiązaniem jest też samosterylizujący się smoczek i butelka . Nieoceniony okaże się też wygodny śliniak lub specjalna ceratka .
- Czyste i świeże półprodukty – nawet na biwaku możemy przyrządzić pyszną sałatkę owocową lub warzywną. Wystarczy, że zabierzemy ze sobą płyn do płukania warzyw i owoców ! Aby móc przewozić jedzenie nawet w wysokich temperaturach, zainwestujmy w praktyczną torbę izolacyjną .
- Zastawa i sztućce – przydadzą się zarówno talerze i sztućce jednorazowe , jak też specjalne lunchbox’y dla malucha. W podróż zabierzmy koniecznie „kubki niewykapki” i „miski niewysypki” .
Maria Paderewska
Redaktorka prowadząca www.zabawkowicz.pl. Współpracuje z agencjami PR, portalami internetowymi - świetny copywriter. Absolwentka Dziennikarstwa i komunikacji społecznej na UW .